Świetnie Ci zimują palmy i też miałeś niezłe przyrosty roczne w poprzednim poście. Ogromna różnica, ze zdjęć najbardziej widać postępy u roślin, bo jak się je widzie na co dzień to tego, aż tak nie czuć. Kokos u Ciebie wygląda zdrowo wbrew ogólnym przekonaniom, doświetlasz rośliny jakoś i w jakiej temp. są?
Dzięki :) w okresie listopad-styczeń doświetlałem, teraz już nie Kokos (duży) nie jest doświetlany, za to stoi przy oknie wschodnim, a obok palmy suszę pranie wiec ma tam stosunkowo wilgotne powietrze :) Palmy na zdjęciach są trzymane w temperaturze 19-21*C Trachycarpusa i karłatkę planuję za ok miesiąc wystawić na dwór (o ile nie będzie mrozów) Niestety nie mam ręki do bananów bo 2 z 3 trzymanych w domu musiałem wyrzucić...
No tak, najciemniejsze miesiące mamy za sobą. To tymbardziej gratuluje tak ładnego kokosa. Czyli w normalnych warunkach, więc dobrze się trzymają, jak widać nie przy wszystkim trzeba cudować. Póki, co zima nie jest zła, więc jak szybko odpuści to można też sezon szybciej zacząć, a to już coś dla naszych egzotycznych podopiecznych. Banany są problemowe to fakt. Myślę, że jak wyczujemy poszczególne odmiany i gatunki to będą mniejsze straty zimą.
Dokładnie :) mój maurelli w pomieszczeniu gospodarczym trzyma się bardzo dobrze, a temperatura tam wynosi ok 10*C Wydaje mi się, że im mniej cudujemy przy roślinach tym lepiej rosną:)
Zgadza się K. banany, które Ty masz to musa acuminata, a one są bardzo proste w uprawie, niestety mi padły bananowce mrozoodporne czyli musella i maurelli. One zdecydowanie wolą chłodniejsze pomieszczenia (w najciemniejszych miesiącach), ponieważ mój drugi maurelli ma się świetnie w temperaturze ok 10*C
Świetnie Ci zimują palmy i też miałeś niezłe przyrosty roczne w poprzednim poście. Ogromna różnica, ze zdjęć najbardziej widać postępy u roślin, bo jak się je widzie na co dzień to tego, aż tak nie czuć. Kokos u Ciebie wygląda zdrowo wbrew ogólnym przekonaniom, doświetlasz rośliny jakoś i w jakiej temp. są?
OdpowiedzUsuńDzięki :) w okresie listopad-styczeń doświetlałem, teraz już nie
OdpowiedzUsuńKokos (duży) nie jest doświetlany, za to stoi przy oknie wschodnim, a obok palmy suszę pranie wiec ma tam stosunkowo wilgotne powietrze :)
Palmy na zdjęciach są trzymane w temperaturze 19-21*C
Trachycarpusa i karłatkę planuję za ok miesiąc wystawić na dwór (o ile nie będzie mrozów)
Niestety nie mam ręki do bananów bo 2 z 3 trzymanych w domu musiałem wyrzucić...
No tak, najciemniejsze miesiące mamy za sobą. To tymbardziej gratuluje tak ładnego kokosa.
OdpowiedzUsuńCzyli w normalnych warunkach, więc dobrze się trzymają, jak widać nie przy wszystkim trzeba cudować. Póki, co zima nie jest zła, więc jak szybko odpuści to można też sezon szybciej zacząć, a to już coś dla naszych egzotycznych podopiecznych.
Banany są problemowe to fakt. Myślę, że jak wyczujemy poszczególne odmiany i gatunki to będą mniejsze straty zimą.
Dokładnie :) mój maurelli w pomieszczeniu gospodarczym trzyma się bardzo dobrze, a temperatura tam wynosi ok 10*C
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że im mniej cudujemy przy roślinach tym lepiej rosną:)
Też to zauważyłem ; ) W tym sezonie spróbuję "ciepłolubne" gatunki też dać do garażu może będzie lepiej.
UsuńJestem bardzo ciekawy efektu:)
UsuńBanany się bardzo łatwo hoduje i rozmnaża. To jedne z najłatwiejszych roślin :) Ja mam dużego banana w domu.
OdpowiedzUsuńZgadza się K. banany, które Ty masz to musa acuminata, a one są bardzo proste w uprawie, niestety mi padły bananowce mrozoodporne czyli musella i maurelli. One zdecydowanie wolą chłodniejsze pomieszczenia (w najciemniejszych miesiącach), ponieważ mój drugi maurelli ma się świetnie w temperaturze ok 10*C
Usuń